czwartek, 28 marca 2013

friendship vs. relationship

panie i panowie witam was serdecznie !

to nie ten blog ! #glupiaja

dzisiaj postaram sie malo o moim zyciu, bardziej o pewnych relacjach dziewczyna-chlopak.



mm, no to tak. u mnie dzisiaj w miare normalnie, wczoraj po 9 latach przyjazni, my bff stwierdzila ze ja olewam i nie bedzie tego wiecej znosic, i ze te dziewiec lat bylo zmarnowane. WEIRD .ale o calej tej chorej sytuacji napisze moze jutro. a no to wracajac do tematu, do poludnia sprzatanie jak to przed swietami, potem niespodziewana wizyta "ciotki", stwierilam ze nie bede reszte po poludnia spedzac sama w domu wiec zaprosilam mojego ukochanego M♥. Przyjaznimy sie ale na innych zasadach umm.. to skomplikowane, pozniej zadzwonila J i pow ze skoro siedzimy razem to i ona wbije.



*werble prosze* 

dzisiejszym tematem tabu jest ;
"jeszcze przyjazn czy juz zwiazek"

temat, dosyc trudny. wiecie cemu go poruszam ? bo sama tak mam.

a dokladniej mam tak z M♥. Znamy sie jakis czas, ale od ubieglych wakacji sie przyjaznimy. Jakos w nawyk weszlo buzi w policzek na przywitanie, pozniej zmienilo sie na buzi w usta. Jak to jest, niby sie pryjaznimy, pomagam mu z dziewczyna ale nie chce zeby byl zraniony, nie chce go oddwac innej ! ON JEST MOJ. i wish. 
czuje do niego cos, chce zeby kolo mnie byl. Nie, nie zakochalam sie w nim ale nie chce zeby mial dziewczyne ! chce zeby byl moj i J. ;c.
sytuacja niezbyt komfortowa,
ale coz, nie powiem mu ze chce z nim byc bo przyjazn. 
WROC. NIE O TYM TUTAJ.

jeszcze przyjazn czy juz zwiazek?
przyjazn damsko-meska, jak ona wyglada. to jasne pewnych granic nie powinno sie przekraczac, np wiem ze to ze sie z nim caluje odstaje poza granice przyjazni.
shitznowumowieosobie.
jezeli zalezy wam na przyjazni z chlopakiem a on zaczyna przekraczac pewne granice najprosciej jest z nim porozmawiac, ale tak delikatnie pamietajmy chlopaki tez ludzie chociaz zgrywaja twardzieli maja uczucia. no chyba ze wam chlopak tez wpadl w oko to odpowiedz na jego zaloty ;) 

to chyba tyle, 
omamoznowupieprzebezsensu

lots of love B.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz